Bańki chińskie ogniowe w gabinecie fizjoterapii.

Kto miał stawiane bańki w dzieciństwie przez babcię, mamę, lekarza?

Kiedyś bardzo popularne, później zapomniane, a obecnie znowu królują w gabinetach fizjoterapeutycznych i lekarskich. Generalnie niby wszyscy wiedzą co to bańki, ale nie do końca wiedzą po co je się właściwie stawia i jak mają pomóc. 

Jest kilka rodzajów baniek: bańki szklane ogniowe, bańki gumowe, bańki próżniowe plastikowe. Dzisiaj zajmę się tymi pierwszymi, ponieważ to właśnie bańki szklane ogniowe są najczęściej przeze mnie stosowane. 

Głównym celem stosowania baniek jest pobudzenie organizmu do powstania procesów samoleczenia i regeneracji. 

Działanie baniek:

-wyciszenie

-działanie przeciwbólowe

-regeneracja

-wsparcie procesów odpornościowych

Bańki stawiamy m.in. w miejscach bólowych, ale też w określonych okolicach ciała w zależności od tego, co chcemy uzyskać poprzez terapię. Ja dosyć często stawiam bańki na brzuchu jako dopełnienie terapii na narządach wewnętrznych i wzdłuż kręgosłupa.

Bańki to również wspaniałe narzędzie diagnostyczne. Dzięki nim możemy ustalić, czy faktycznie miejsce bólowe wskazywane przez pacjenta jest przyczyną dolegliwości. Po terapii możemy zauważyć charakterystyczne ślady po bańkach (żywy czerwony, ciemna czerwień, purpurowy, pęcherze, biały/szary. Każdy z tych kolorów ma swoje wyjaśnienie odnoszące się do stanu naszego organizmu.  

Bańki wykorzystuje się w takich schorzeniach:

-Zapalenie płuc i opłucnej 

-Przeziębienie, angina, zapalenie oskrzeli, grypa

-Dolegliwości ortopedyczne (bóle głowy i napięciowe bóle odcinka szyjnego, ból barku, ból kręgosłupa, bóle stawu biodrowego i kolan, rwa kulszowa i dolegliwości w jamie brzusznej)

Bańki potrafią dodatkowo solidnie wyciszyć i zrelaksować, dlatego też często zaleca się pacjentom po terapii odpoczynek przynajmniej przez kilka h, aby zaszedł proces regeneracji. Pamiętajcie, że odpoczynek to też wspaniała terapia dla ciała. Ja po każdej zastosowanej terapii proszę swoich pacjentów o zadbanie o siebie i zwolnienie tempa. To bardzo dużo i ciało Wam za to podziękuje. 

Słuchajcie własnego ciała, a zobaczycie, że można pięknie i zdrowo żyć! <3 

Kto miał na sobie stawiane bańki? i jeśli tak, to dajcie znać na jakie dolegliwości 🙂

Miłego dnia, AM.