Przeziębienie, czyli aktualizacja naszego systemu obronnego.

przez Aleksandra Machelska

Zastanów się jak reagujesz, gdy łapie Cię przeziębienie? Denerwujesz się, stresujesz, a może udajesz, że oj tam i źle się czujesz, ale i tak za wszelką cenę próbujesz funkcjonować na pełnym gazie?

Ja obecnie do przeziębienia czy osłabienia podchodzę ze spokojem i szacunkiem. Dlaczego? Bo jesteśmy otoczeni patogenami wszędzie i pod ostrzałem 24 h na dobę. Nie bez powodu organizm ludzki został wyposażony w reakcje obronne przed wrogami. Nie oznacza to, że my nie musimy nic robić, wręcz przeciwnie. To od nas głównie zależy jak nasz wewnętrzny mur obronny będzie funkcjonował, a gdy już przyjdzie przeziębienie, to traktujmy to jako aktualizację systemu i wykorzystujmy ten czas na zaopiekowanie się sobą. Odpoczynek, unikanie stresu, kocyk, herbatka i czas dla siebie <3

Gdy wróg dostanie się już do naszego królestwa powstaje stan zapalny(reakcja obronna), którego celem jest obrona od wewnątrz i jak najszybsze pozbycie się drobnoustrojów. Przyczyną stanu zapalnego może być również czynnik fizyczny jak stres, leki, brak ruchu, papierosy itd. Wniosek taki, że naszymi wrogami nie są tylko i wyłącznie wirusy i bakterie, ale także nasz styl życia.

Zapalenie to charakterystyczne objawy jak: ból, gorączka, zaczerwienienie, obrzęk i zaburzenia funkcjonalne tkanek.

W chorobach ważne jest też zrozumienie, że o działaniu układu odpornościowego świadczy czas trwania choroby i jej przebieg(intensywność). Przeziębienie jest jak najbardziej normalnym stanem, o ile układ odpornościowy sobie szybko z nim poradzi. Jeśli tak, to nie ma się czym martwić i jest to dla nas dobra informacja, że odporność działa i ma się dobrze. Pamiętajmy, że nasz mur obronny również wymaga treningu i aktualizacji. Natomiast, gdy chorujemy często w ciągu roku, a infekcja na dobre zadomowi się w naszym organizmie i rekonwalescencja trwa długo za każdym razem, to jest nad czym się zastanawiać i warto zacząć pracę nad swoim systemem.

A Ty jak podchodzisz do przeziębienia? 🙂  

Miłego dnia, AM.